Charakterystyka Królika

Moje zdjęcie
Elbląg, Warmińsko-Mazurskie, Poland
Jestem Żoną i Matką. Kolekcjonerem i Czytaczem. Budowniczym swojej małej rodziny. Mój MałżOn to odważny, lecz nico leniwy lew. Mój Syn to Mały leśny troll o najmądrzejszych oczach świata. Ja to Chaotyczny Królik, kobieta o wielkim sercu i duszy wielkości lalki Barbie. Sprzątam, gotuję i piszę, a przede wszystkim żyję! Oj, tak- żyję pełnią życia!!!

środa, 30 września 2015

Ostatnie kolory lata.

Przez lato nazbierało mi się sesji lalkowych, których dotąd nie wykorzystałam. Ponieważ nie wiem kiedy (i czy) nastąpi wielki, lalkowy comeback, to dla mobilizacji własnej, wrzucam zbiorczo moje "kwiatuszki".
Cieszcie się resztką ciepełka:

Pierwsza z nich, moja ulubienica, 

Kindlee z Dolls of Fairytopia

W oryginale jedna z tria kolorowych motyli:


Cóż mogę powiedzieć?- dałam jej szansę. Zamieniłam ciało i zamaskowałam fryzurą zbyt wysokie czoło. Opłaciło się. Panna przesiedziała całe lato, na biurku Małżona i cieszyła oko:






Następna w kolejce, nabyta za okazyjną kwotę:

Fan Bingbing

Lalka stworzona na (nie)podobieństwo chińskiej (made in China, hłehłehłe) aktorki, o tym samym imieniu:


Daję lalce duży plus za to, że jest pancerna. Przeżyła festyn w przedszkolu, gdzie brutalnie wydarto ją z pudła i bezceremonialne oglądano, macano i bawiono się nią. Przeżyła. Jej fryzura też.







Modern Circle Melody (Evening Wear) 
przybyła do mnie z domu gdzie: "nie ma dzieci, zwierząt i nikt się nią nie bawił". Jestem skłonna w to uwierzyć. A Wy uwierzcie mi, że zapach papierosów przylgnął do niej tak, że śmierdziała koperta, śmierdziały dwie reklamówki, w które była zawinięta, śmierdział plecak, w którym przywiozłam ją do domu i śmierdzą wspomnienia.






Drogi Sprzedawco!
Twoje lalki capią tak, że tłum budowlańców, który wcale teżnie pachnie fiołkami, marszczył nos ze wstrętem, gdy podtykałam im Melody. Wolę nie wyobrażać sobie, jak wali miejsce, z którego Mel przyjechała!
Amen!

Na końcu, choć nie ostatnia- Roberta (swoją drogą- piękne imię. Takie "warczące").
"Bertę" ubrała i zidentyfikowała dla mnie Natalia- wielkie, wielkie dzięki!

Roberta to lalka przedstawiająca postać z serialu "Zbuntowani", po ingliszu:

"Rebelde"- Roberta 


I Bercik w wersji cygańskiej:









I jeszcze ulubiona fotka Lee na koniec:


To na razie tyle. Cud, że i tak dużo się znalazło. Do następnego razu- jeszcze w tym stuleciu.