Charakterystyka Królika

Moje zdjęcie
Elbląg, Warmińsko-Mazurskie, Poland
Jestem Żoną i Matką. Kolekcjonerem i Czytaczem. Budowniczym swojej małej rodziny. Mój MałżOn to odważny, lecz nico leniwy lew. Mój Syn to Mały leśny troll o najmądrzejszych oczach świata. Ja to Chaotyczny Królik, kobieta o wielkim sercu i duszy wielkości lalki Barbie. Sprzątam, gotuję i piszę, a przede wszystkim żyję! Oj, tak- żyję pełnią życia!!!

niedziela, 5 września 2010

Metamorfoza Francy

Dziś krótko i zwięźle.
Pisałam już jak bardzo nie podoba mi się wygląd Dolls of the World France, ale tak bardzo jak nie podobała mi się lalka w kiecce, tak bardzo byłam zakochana w lalce bez niej. Postanowiłam zrobić coś strasznego... rozebrać kolekcjonerską lalkę z jej oryginalnych szmatek!!! Wiem, że niektórzy ;) po tym poście spać nie będą mogli i może już nigdy się do mnie nie odezwą, ani nie skomentują niczego na moim blogu, ale jestem w stanie przełknąć tą gorzką pigułkę, bo Franca w nowym wydaniu podoba mi się 100 razy bardziej.

Proszę Państwa oto Franca jako Barbie French Maid 2010!!! brawa


Bardzo się cieszę, ze czasy różowej kiecki i tych okropnych rękawic mam już za sobą


Czerń i biel to kolory, które zdecydowanie lepiej pasują do mojej buźki.


Może ktoś chce mnie nająć do porządków?


Paczajta ludziska jaka jestem pienkna!


To naprawdę nie ja ukradłam Twoje rodowe srebra!


Uff... zmęczyłam się tym pozowaniem

Dzisiejsza sesja zdjęciowa była możliwa dzięki mojej koleżance z forum, która uszyła to czarno-białe cudo, proszę o brawa dla: Manhamany czyli Magdy!!!!
DZIENKUJE!!! ;)

7 komentarzy:

  1. chciałem się właśnie spytać skąd masz taki fajny ciuszek . -szacun dla twojej kolezanki xD

    OdpowiedzUsuń
  2. No, teraz się naprawdę pięknie prezentuje :). A ja jestem zdania, że lalki kolekcjonerskie też można (a czasem, jak widać, nawet trzeba) przebierać :))).

    OdpowiedzUsuń
  3. Franca wygląda pięknie i o wiele korzystniej. Czasem są lalki, które trzeba przebrać :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Faktycznie Franca zyskała! Piękna sukienka, ta koroneczka jest cudowna - i w idealnej skali!
    Króliku, a jakbyś tę białą wstążeczkę na pół jeszcze złożyła i klejem do tkanin potraktowałą, żeby się nie rozkładała, i żeby była węższa. Tak hehe się czepiam, ale Franca to Franca - perfekcyjna pokojówka ma być:)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję Króliku chyba mojej Francy zrobię podobne "kuku" choć raczej dobiorę się do dodatków ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. no przyznam, że na dobre jej to wyszło i w wydaniu lubieżnej pokojówki wygląda 100x lepiej :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczna ta twoja pokojówka, o wiele ładniej jej bez tych różowych ciuchów :3

    OdpowiedzUsuń